KOCHAMY 50 CENTA
LLOYD MA WSPANIALE USTA
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum KOCHAMY 50 CENTA Strona Główna
->
Newsy
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Ave Sent Ave Lesiu !
----------------
Regulamin
Pytania dotyczące strony
Pytania dotyczące forum
Pytania do ADMINA/ów
Przedstaw się...
Wszystko w jednej kÓpie !
----------------
Newsy
Mp3
Rozmowy o wszystkim i o niczym....
Współpraca
Dr.Dre
Graffiti
Albumy
Nasza twórczość...
Reklama
Tłumaczenia
Snoop Dogg
Break Dance
Teledyski i filmy
Kosz
Tupac
Śmieszne
Inne Typy Muzyki
X sporty
Eminem
Mixtape-y
:/ !!!!
D12
Sport
Prośby
N.W.A
Black wall street
The Game
G-unit
50cent
Xzibit
Obie Trice
Busta Rhymes
Ludacris
Mobb Deep
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Banan
Wysłany: Nie 13:28, 22 Sty 2006
Temat postu:
Majorsom z Columbii chodziło o to, że jeśli nagrywałby dla nich gangster, prestiż, a co za tym idzie dochody firmy, spadłby, na co firma nie mogła sobie pozwolić. Może to i dobrze, bo Eminem ,który przygarnął rapera pod skrzydła swego labelu Shady, jako raper, lepiej znał wymagania swego podopiecznego i nie zmarnował talentu Fifty'ego (warto przypomnieć, że pierwszy album 50 Centa, "Power Of The Dollar", wydany w Columbia Records, nie odniósł sukcesu).
Potek
Wysłany: Nie 10:50, 22 Sty 2006
Temat postu: 50 Cent krytykuje Colubia Records
50 Cent skrytykował wytwórnię Columbia Records za wyrzucenie go z labelu po tym jak został postrzelony 9 razy w 2000 roku.
Kontrakt z raperem został zerwany zaraz po wydarzeniach, które rozegrały się w jednej z dzielnic Nowego Jorku - Queens, nawet pomimo tego, że to on właśnie był ofiarą przestępstwa.
I pomimo prawie odniesionej śmierci, artysta tłumaczy, iż strata kontraktu wywołała w nim o wiele większy uraz niż kule, które go dotknęły.
"To nie ja kogoś postrzeliłem, a oni o tym usłyszeli i mnie wyrzucili" - Mówi - "Lecz że to ja zostałem postrzelony. Więc, nie tylko skrzywdzono mnie psychicznie, ale także byłem zagubiony, ponieważ nie wiedziałem czy będę mógł zarobić na życie tworząc muzykę."
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin